Dotychczas cykoria królowała na moim stole jako baza do rozmaitych sałatek. Pomysł jej gotowania lub zapiekania wydawał mi się mocno podejrzany. Tymczasem cykoria w takim wydaniu jest po prostu genialna! To jedno z moich największych kulinarnych odkryć – danie, do którego podchodziłam bardzo sceptycznie, stało się ulubionym przysmakiem.
Składniki (4 porcje)
- 4 cykorie
- 4 plastry dobrej szynki (np. parmeńskiej lub serrano)
Sos beszamelowy
- 30g masła
- 30g mąki
- 500ml letniego mleka
- 1/4 cebuli
- Ząbek czosnku
- Listek laurowy
- Biały pieprz, gałka muszkatołowa, sól
Przygotowanie
- Zagotuj wodę w rondlu, wsyp do niej łyżeczkę cukru i szczyptę soli.
- Obierz cykorie z zewnętrznych liści, odetnij twarde końcówki.
- Włóż cykorię do rondla z wrzątkiem i gotuj aż będzie miękka (10 -15 minut).
- W niewielkim garnuszku roztop masło, stopniowo przesiewaj mąkę i mocno ucieraj do momentu, kiedy zasmażka będzie gładka.
- Zdejmij zasmażkę z ognia i po 2 minutach powoli dolewaj mleko, nieustannie mieszając.
- Postaw garnek z powrotem na ogniu, dodaj cebulę, czosnek i listek laurowy. Gotuj 10 minut, często mieszając. Jeśli sos będzie za gęsty, dodaj trochę mleka.
- Nastaw piekarnik na 200 stopni.
- Odcedź cykorie. Każdą owiń plastrem szynki i włóż do naczynia żaroodpornego – możesz użyć jednego większego, lub czterech (albo dwóch) mniejszych.
- Z sosu usuń cebulę, czosnek i listek, dopraw do smaku solą, białym pieprzem gałką muszkatołwą.
- Zalej sosem cykorie i wstaw do mocno nagrzanego piekarnika. Piecz aż bcykorie się przyrumienią (10 – 15 minut).
Smacznego!
Przepis pochodzi z książki Mała paryska kuchnia R.Khoo
Zobacz także:
mammadeli - proste i pyszne przepisy 
Fajne ,choć cykoria jest bardzo delikatna ,czy czas 10 ,15 min nie jest za długi?
Szczerze mówiąc, pierwszy raz przygotowywałam cykorię inaczej niż surową do sałatki i kierowałam się wskazówkami z oryginalnego przepisu. Cykoria wyszła bardzo mięciutka, mi akurat to odpowiadało, ale na pewno jeśli skrócić czas gotowania/pieczenia będzie bardziej al dente – można spróbować. Gotowanie w posłodzonej wodzie służy też na pewno „zgubieniu” gorzkawego posmaku cykorii – być może, jeśli skrócimy czas, goryczka pozostanie. Będę musiała przetestować. Pozdrawiam :)
Dziękuje za wskazówki .
To musi wyśmienicie smakować :))
Cykoria hmmm nigdy mi nie przypadła do gustu…ale coś czuję, że po takim wydaniu zmieniłabym zdanie :)
w sumie nie jadłam nigdy cykorii, może to najwyższa pora by spróbować :)